30 lat HR-u w Polsce

Czy wiecie, że działy HR w Polsce świętują swoje trzydziestolecie? W roku 1990 Główny Urząd Statystyczny podał po raz pierwszy stopę bezrobocia w Polsce, która kształtowała się na poziomie 0,3%. Pierwotnie działy HR ograniczały swoją działalność do obsługi kadrowo-płacowej – pewnie dlatego, gdy wspominam swojej babci o tym czym się zajmuję, słyszę: „Aaaa, Ty jesteś kadrową”! Sporo czasu upłynęło, zanim do Polski zaczęły docierać zachodnie wzorce i pojawiły się takie obszary, jak rozwój pracowników czy ścieżki kariery.

Od 1995 roku zaczął funkcjonować dodatek do Gazety Wyborczej – Gazeta Praca. To tu jako studentka, szukałam swojego pierwszego pracodawcy. Do rozmów z kandydatami coraz częściej zaczęli dołączać przedstawiciele działów personalnych, których zadaniem była weryfikacja kompetencji potencjalnych pracowników. Na rynku zaczęły także funkcjonować agencje pracy, które współpracowały w głównej mierze z zachodnimi korporacjami.

W 2001 roku Polska przeżywa kryzys, który jest jednocześnie okazją do wzrostu roli specjalistów zzl. HR-owcy wspierają firmy w procesie zwolnień, obniżek płac oraz optymalizacji zatrudnienia. Firmy powoli zaczynają dostrzegać i doceniać rolę kapitału ludzkiego, a to jest przyczynkiem do tego, aby HR-owcy zadbali o zatrzymanie pracownika w firmie. Rośnie rola rekrutacji – pojawiają się sesje AC oraz testy, których celem jest jak najlepsze zweryfikowanie kompetencji kandydata.

Rok 2010 jest rokiem HR Business Partnerów, którzy są coraz bardziej pożądani na rynku pracy. Działy HR starają się działać w oparciu o przemyślaną strategię i coraz bardziej są kojarzone z miękkim, a nie twardym HR-em. Procesy rekrutacyjne stają się coraz bardziej skomplikowane i zawierają więcej elementów do zweryfikowania. Rekruterzy nie ograniczają się do sprawdzenia doświadczenia, badają kompetencje miękkie, wartości, postawy, zaczynają też sprawdzać referencje potencjalnych pracowników.

HR przeszedł na przestrzeni lat długą drogę. Dziś potrafi być doskonałym partnerem dla biznesu wspierającym cele strategiczne przedsiębiorstw. Potrafi radzić sobie z rekrutacją, rozwojem, employer brandingiem, zaangażowaniem i wieloma innymi obszarami. Dziś mamy do swojej dyspozycji mnóstwo narzędzi, partnerów i zasobów, aby osiągać cele. Cieszę się, że jestem członkiem społeczności i branży, która tak mocno rozwinęła się na przestrzeni lat.

Jeśli chcecie zobaczyć, jak zmieniał się pracownik działu HR, zerknijcie do filmiku, który wspólnie przygotowała Teta oraz Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami.