Mobbing – o czym powinien wiedzieć pracownik?

Jakiś czas temu na blogu pojawił się wpis o mobbingu z punktu widzenia pracodawcy. Wielu z Was prosiło nas, abyśmy spojrzeli na problem mobbingu z innej perspektywy, dlatego dziś popatrzymy na to zjawisko okiem pracownika.

Przygotowanie przede wszystkim!

Jeżeli jesteś pracownikiem i chcesz zwiększyć swoje szanse w ewentualnym sporze z pracodawcą to już na etapie zatrudnienia możesz, a nawet musisz, podjąć kroki, które będą temu służyły. Może się bowiem okazać, że w sądzie nie będzie możliwości udowodnienia Twoich twierdzeń i z tego powodu sąd oddali Twoje roszczenie.  Musisz zatem pamiętać i mieć świadomość, że jeżeli nie dojdzie do polubownego załatwienia sporu pomiędzy Tobą jako pracownikiem a Twoim pracodawcą, przed sądem będziesz musiał/ -a przedstawić dowody na poparcie swoich twierdzeń.

Krok pierwszy

W pierwszej kolejności będziesz musiał/ -a udowodnić sam fakt mobbingu, tj. udowodnić działania lub zachowania noszące znamiona mobbingu (dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników). Fakty te możesz udowodnić poprzez zeznania świadków, dokumenty, e-maile, smsy itp. Na szczególną uwagę zasługują wszystkie dowody, poza zeznaniami świadków. Zasługują – bowiem jako pracownik możesz mieć wpływ na ich wytworzenie. Warto więc posługiwać się formą pisemną czy elektroniczną (a nie ustną) w relacjach pracownik-pracodawca, jeżeli jest to oczywiście możliwe. Warto również prowadzić dziennik (pamiętnik) i opisywać w nim wszystkie zdarzenia, które mają miejsce w środowisku pracy. Dzięki temu mamy okazję przypomnieć sobie samo zdarzenie, jego datę, przebieg oraz osoby, które w nim uczestniczyły. To pomoże w ustaleniu chronologii zdarzeń, ułatwi przesłuchanie świadków i w konsekwencji zgromadzenie materiału dowodowego.

Krok drugi

Dalej, jeżeli mobbing wywołał u Ciebie rozstrój zdrowia, jako pracownik wszczynający postępowanie sądowe będziesz musiał udowodnić fakt rozstroju zdrowia. Kompensata w postaci zadośćuczynienia obejmuje bowiem wymierne (majątkowe), jak i niewymierne (niemajątkowe) następstwa krzywdy. Sąd może uwzględnić zatem:

    • stopień wywołanych cierpień psychicznych lub fizycznych, ich intensywność i czas trwania,
    • nieodwracalność następstw doznanych krzywd,
    • naprawienie poczucia krzywdy w sferach psychicznej i psychologicznej osoby poszkodowanej,
    • zrekompensowanie wydatków majątkowych w postaci kosztów koniecznego leczenia,
    • pokrycie kosztów przekwalifikowania do innego zawodu,
  • przyznanie odpowiedniej renty w razie utraty zdolności do pracy wskutek mobbingu.

Kwestie związane z rozstrojem zdrowia możesz wykazać zwłaszcza poprzez dokumentację medyczną z dotychczasowego leczenia (np. leczenie szpitalne, prywatne wizyty u psychologa), a w trakcie postępowania sądowego poprzez opinie biegłych sądowych (np. psychologiczną, psychiatryczną, kardiologiczną).

Krok trzeci

Gdy te dwa elementy mamy za sobą, Twoim zadaniem jest udowodnienie związku pomiędzy zdarzeniami noszącymi znamiona mobbingu a rozstrojem zdrowa. Musisz więc wykazać, że przyczyną rozstroju zdrowia jest faktycznie mobbing, a nie jakieś inne zdarzenia, np. osobiste. Tutaj przydatna będzie zarówno dokumentacja medyczna, jak i zeznania świadków.

Gromadząc dowody i przygotowując się do bitwy z pracodawcą pamiętaj, że dowodem jest wszystko co może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Gdy zdecydujesz się na proces to ,,wszystko” będzie bardzo przydatne.

Mam nadzieję, że moje wskazówki okażą się przydatne.

Udostępnij: