HR się szkoli!

Szkoleń, konferencji, brunchy, śniadań i innych form edukacji dla HR-u pojawia się na rynku coraz więcej. W zasadzie możemy rzec, że rynek szkoleniowo-konferencyjny dla HR-owców ma się świetnie. Super! Ale jak w tym gąszczu wydarzeń i eventów wybrać ten właściwy i nie stracić worka pieniędzy?

Szkoleń i eventów pod dostatkiem

Odnoszę wrażenie, że pracownicy działów HR to taka specyficzna grupa, która wciąż i wciąż musi zdobywać nową wiedzę. Ja osobiście to lubię, ale zauważam również, że wybranie naprawdę dobrego merytorycznie wydarzenia wcale nie jest łatwe. Jako blogerka, dostaję mnóstwo zaproszeń na śniadania prasowe, brunche, konferencje, seminaria. Oczywiście wynika to z mojej działalności, ale prawda jest taka, że większość tych zaproszeń ląduje w koszu. Rynek obfituje bowiem w wydarzenia stricte produktowe, na które szkoda mi czasu. Opowiem Wam pokrótce, czym ja kieruję się wybierając eventy, na których się pojawiam.

Po pierwsze – sprawdź, kto stoi za wydarzeniem

Zanim przyjmiesz zaproszenie na event, darmowy czy też nie, sprawdź kto go organizuje i w jakim celu. Może się bowiem okazać, że jest to właśnie wydarzenie produktowe. Jeśli już na wstępie widać, że firma wprowadza jakiś produkt albo usługę, która nie będzie miała wpływu na Twoją pracę, zastanów się dwa razy czy warto być na tym wydarzeniu. Oczywiście możesz stwierdzić, że cenne jest już samo spotkanie ludzi z branży 🙂

Po drugie – przeanalizuj, kto występuje podczas wydarzenia

Dla mnie to jest chyba najistotniejsza informacja. Kiedy dostaję komunikację o wydarzeniu, a wśród prelegentów widzę „dziury”, brak informacji o prelegentach, już zapala mi się czerwona lampka. Profesjonalna komunikacja powinna pojawić się dopiero wtedy, gdy organizator ma zamkniętą listę prelegentów. Wiem, że różne są strategie firm, ale pamiętam swoje rozczarowanie przed konferencją See Bloggers Łódź (pisałam o tym tu ), kiedy czytałam, że gros zaproszonych prelegentów to znani, lubiani aktorzy, celebryci, blogerki modowe i beauty. W zdecydowanej mniejszości pojawili się blogerzy biznesowi, od których mogłabym czerpać inspirację. Niestety organizatorzy najpierw przeprowadzili zapisy na konferencję oraz wybór uczestników, a dopiero w kolejnym kroku przedstawili prelegentów. Podczas wydarzenia wielokrotnie słyszałam, że blogerzy, influencerzy stricte biznesowi nie byli usatysfakcjonowani z merytoryki konferencji. Dlatego, zanim zdecydujesz się na udział w wydarzeniu (w szczególności płatnym), sprawdź dokładnie agendę, przeanalizuj biografie prelegentów i dopiero wtedy podejmij decyzję o udziale w wydarzeniu.

Po trzecie – płać tylko wtedy, gdy uważasz, że warto

Tak, wiem. Sama prowadzę płatne szkolenia i między innymi na tym polega moja praca, ale ja płacę za konferencje i wydarzenia tylko wtedy, gdy mam przekonanie, że wydarzenie jest organizowane przez profesjonalną firmę, podczas prelekcji dostanę solidną dawkę wiedzy i inspiracji od prelegentów, wszystko odbędzie się w komfortowym miejscu, a ja na koniec dnia będę miała poczucie, że pieniądze zainwestowałam, a nie wydałam. Dlaczego o tym piszę? Na rynku jest naprawdę sporo inspiracji, za które wcale nie trzeba płacić, pojawiają się webinary naprawdę dobrych merytorycznie osób, bezpłatne HR-owe spotkania, są i tacy, którzy dzielą się inspiracjami na blogach, LinkedInie, na Instagramie czy Facebooku. Żeby nie było, ja wcale nie dyskredytuję płatnych wydarzeń, ale uważam, że trzeba je dobrze przeanalizować. Osobiście wkurza mnie, gdy organizatorzy biorą kasę za wydarzenia, podczas których firmy dostarczające produkty i usługi dla HR-u reklamują i sprzedają swój biznes. A zdarzyło mi się być na kilku takich wydarzeniach – tu szkoła języka obcego, tam firma sprzedająca system HR-owy, a na deser dostawca gadżetów czy jakiś benefitów dla firm. Wychodzisz z takiego wydarzenia i zastanawiasz się: „Co do cholery?!” Za co ja tak naprawdę zapłaciłam? No pewnie za swoją kawę i ciastka, bo przecież nikt nie zapłacił prelegentowi, który promował swoje produkty, zazwyczaj jest odwrotnie. Kto więc wyszedł na tym wydarzeniu na plus? Chyba nie muszę odpowiadać.. 

Myślę, że moje wskazówki są dość uniwersalne, jednak uważam, że branża HR przeżywa oblężenie eventów i warto dobrze zastanowić się przed udziałem w jakimkolwiek wydarzeniu.