Jawność płac, konieczność ujawniania widełek i stawek w ogłoszeniach o pracę, transparentność zasad wynagradzania, możliwość poznania zarobków innych – te hasła grzeją media od wielu miesięcy. A wszystko za sprawą dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE), której procedowanie obserwujemy. Jako, że nagłówki artykułów co do zasady powinny być chwytliwe, o dyrektywie także mówi i pisze się w jaskrawy sposób. Postanowiłam dzisiejszym artykułem rozprawić się z niedomówieniami, przedstawić krótko genezę dyrektywy oraz poszczególne uregulowania, które w pespektywie najbliższych lat będą nas, jako państwo członkowskie obowiązywać.